Korsarz i podróżnik. W latach 1975-76 majtek na statku rozbójniczym "Piaskownica", w 1977 przejmuje dowództwo galeonu "Trzepak", w 1978 pojmany i osadzony w Szkole Podstawowej nr 5, potem kilkukrotnie przenoszony.
Autor powieści "Zwykła dziewczyna", "Plaża tajemnic" i "Cudnie paskudnie". Pisze także wiersze dla grzecznych i niegrzecznych dzieci, ponieważ wierzy, że odrobina poezji należy się każdemu. Pochodzi z Wrocławia, mieszka w Wyobraźni.http://rafalwitek.blog.onet.pl/
Wakacje zbliżają się wielkimi krokami.. podobnie jak czas wyjazdów i kolonii. Te, o których dzisiaj przeczytacie, będą zupełnie inne - wyjątkowe i niezapomniane.
Halszka po raz pierwszy jedzie na kolonie. Dziewczynka niepewnie ruszyła do autokaru i zajęła miejsce. Obawiała się, że będzie musiała spędzić ten czas samotnie. Niespodziewanie miejsce obok zajmuje Emilka. Obie bardzo szybko się dogadują, a gdy trafiają do domku numer 37 wraz z czwórką innych dziewczynek, przygoda właśnie się rozpoczyna.
Wydawać by się mogło, że będą to zwyczajne kolonie na łonie natury, nowe przyjaźnie, a może i jakieś atrakcje. Jednak uwadze kolonistek z domku numer 37 nie umknął jeden drobny szczegół - wychowawcy zachowywali się nieco inaczej. Dziewczyny koniecznie musiały to sprawdzić. Tak rozpoczyna się ich prywatne śledztwo.
"Nawiedzone kolonie" to książka idealna na wakacyjny czas. Pełna przygód, niespodziewanych zwrotów akcji, rodzących się przyjaźni, tajemnic do rozwiązania i zaskakującego zakończenia. Nie będziecie mogli się oderwać od czytania.
Wyjazdy na kolonie po raz pierwszy mogą budzić pewne obawy, ale dają też możliwość przeżycia wspaniałej przygody, poznania ciekawych osób. A gdy opiekę będą sprawować "idealni" wychowawcy, kolonie pozostaną w pamięci na długo.
Polecamy nie tylko tym wszystkim, którzy wyjeżdżają w czasie wakacji na kolonie, wycieczki, ale i tym, którzy pozostają w domach. Nigdy nie wiadomo jaka przygoda spotka nas kolejnego dnia.
"Nawiedzone kolonie" to historia o 5 dziewczynkach, które poznały się na swoich pierwszych w życiu koloniach, zaprzyjaźniły się i czeka na nie niesamowita przygoda. Lecz nie będą to takie zwykłe kolonie, bo Halszka, Lena, Magda, Zuza, Emilka i Ula odrazu zorientowały się, że coś jest nie tak z wychowawcami i postanawiają połączyć siły i przeprowadzić swoje własne śledztwo, żeby dowiedzieć się co jest grane. To świetna książka w której jest pełno zwrotów akcji. Dzięki której młodzież zrozumie, że prawdziwa przyjaźń jest możliwa mimo różnic, a wspólni cel potrafi jednoczyć.